Wzgórza Meron

Cały samochód wypchany był foliowymi workami, w razie, gdybyśmy poczuli się gorzej. Na szczęście szalona przejażdżka jeepem okazała się jednak mniej szalona niż obiecywano. Oprócz piachu w oczach i gardłach, innych uszczerbków nie stwierdzono.

d2d81-img_1571
Każdy dostał po jednej sztuce do ręki, żeby później nie było płaczu!
619a8-img_1581
Przejazd przez Beit Jann- ciężkie zadanie, bo mają strasznie wąskie drogi i każdy jeździ tak, jak mu się podoba.
4fd1d-img_1582
Miły pan kierowca puszczał nam izraelskie przeboje.
f6cbb-img_1588
Widok z najwyższego punktu.
5a193-img_1590
Droga wjazdowa do wioski.
eefa6-img_1592
Standardowe wyposażenie każdego domu.
bb75f-img_1593
Fake Tilt-Shift
7bba4-img_1602
Tehila i jej piękne włosy.
c5c0d-img_1611
a863e-img_1613
 Plantacja oliwek.
31e53-img_1622
Przystanek w pewnym parku narodowym, o którym więcej w następnym poście :)