Mobile #7

Nieładnie tak bez podpisów, więc dodaję!
02062013(001)-horz

|1| |2| Protesty w Stambule. Szpital wojskowy w Gümüşsuyu, który pomagał rannym. 02062013(004)-horz

|3| |4| Protesty w Stambule. Gümüşsuyu. HAndel jak widać kwitł, w strategicznych miejscach ustawiali się panowie z jedzaniem.02062013(007)-horz

|5||6| Protesty w Stambule. Barykady przed Taksimem.02062013(009)-horz

|7| |8| Protesty w Stambule. Barykady przed Taksimem.02062013(011)-horz

|9| Protesty w Stambule. Barkady przed Taksimem.
|10| Protesty w Stambule. Taksim.

02062013(017)-horz

|11| Protesty w Stambule, Taksim
|12| Protesty w Stambule. Centrum Ataturka przejęte przez protestujących.02062013(020)-horz

|13||14| Protesty w Stambule. Taksim02062013(022)-horz

|15| |16| Protesty w Stambule. Spalone autobusy – barykady w Taksimie.02062013(025)-horz

|17| |18| Protesty w Stambule. Spalone autobusy – barykady.02062013(027)-horz

|19| |20| Protesty w Stambule. Autobusy – barykady w Harbiye.05062013(001)-horz

|21| |22| Protesty w Stambule, Wielki marsz Çarşı.08062013(002)-horz

|23| |24| Protesty w Stambule. Marsz Çarşı do Taksimu i race.11062013-horz

|25| Ormiański kościół w Yeşilköyu.
|26| Küçükçekmece Gölü, czyli jeziorko w pobliżu mojej pracy.17062013(002)-horz

|27| Znowu Küçükçekmece Gölü. Małe molo i mała wypożyczalnia rowerów wodnych.
|28| Skusiliśmy się i wypożyczyliśmy jeden rower. Różowy delfin był niesamowity. Szczególnie, kiedy zaczęło nam wiać w twarz i pedałowaliśmy w miejscu, a czas wypożyczenia roweru kurczył się jak szalony. I zgadnijcie kto o mały włos nie puścił pawia z owego delfina?
18062013(001)-horz

|29| |30| Centrum handlowe Trump Towers. I teraz już wiem jak to jest być szczupłym.
18062013(004)-horz

|31| Trump Towers i całoroczne ozdoby świąteczne.
|32| Ostatnia noc Zsuzsanny w Stambule. Gramy w Jengę przy piwie.22062013(002)-horz

|33| |34| Najlepsze miejsce w Stambule! Rumeli Hisarı z genialnym widokiem na Bosfor.

22062013(004)-horz|35| Ozanım <3
|36| Tak zostałam usadzona do profesjonalnej sesji. Nieważne czy spadnę, czy zgubię buty, liczy się tylko widok w tle.