Słyszeliście ostatnio sporo newsów na temat Egiptu? Nawet ja, będąc na miejscu, widzę, że wydarzeń jest więcej niż normalnie. Dzień po dniu przytrafia się coś nowego, giną ludzie, a czarna seria wypadków nie zwalnia!
Nie trzeba było długo czekać, aby w Internecie pojawiły się nagłówki o rzekomej KLĄTWIE FARAONA… Zamiast mówić o problemach z koleją, przestarzałych torach, starych składach i o tym, że zderzenia pociągów mają miejsce bardzo często. Zamiast skupić się na samowoli budowlanej i kontrolach budynków, które polegają tylko na przyjęciu opłaty. Zamiast zadbać o zabezpieczenia przeciwpożarowe w fabrykach, zakładach pracy, szkołach i na dworcach…
Samozwańczy specjaliści wyliczyli, że od kiedy przed czterema dniami (18.03.2021) ogłoszono datę Parady Mumii, czyli przewiezienia Mumii Królewskich z Muzeum Egipskiego do Muzeum Cywilizacji Egipskiej, rozpoczęła się seria egipskich tragedii.
To nic, że ja o paradzie wiedziałam półtora tygodnia wcześniej, bo naczelny egiptolog kraju Zahi Hawass ogłaszał to równie oficjalnie jak Ministerstwo Starożytności kilka dni po nim. A skoro wiedziałam ja, to wiedzieli i Egipcjanie, a jak wiedzieli oni, to Faraon też z pewnością miał cynk! Żarty żartami, ale wypadki miały miejsce wcześniej i zawsze będą się przytrafiać. A to, że media podchwyciły temat i zaczęły pisać o każdym najdrobniejszym wypadku, wcale nie oznacza, że tych wydarzeń było więcej!
Natomiast dramaturgia musi być! Polskojęzyczni przewodnicy po Egipcie zalali cały Internet swoimi wywodami i teoriami. W każdej grupie na Facebooku pojawiał się ten sam tekst, z coraz to bardziej wymyślnymi zdjęciami ukazującymi klątwę. Turyści masowo przyklaskiwali i komentowali wszystkie wpisy. SENSACJA!
– “To jest ostrzeżenie Faraonów!”
– “Nie możemy zadzierać ze zmarłymi!”
– “Mumie nie życzą sobie przenoszenia!”
I jak to w końcu jest? Zmarli ostrzegają Egipt czy zawiniły zaniedbania lub błędy ludzi?
1. Zablokowany Kanał Sueski
2. Zderzenie pociągów w Sohag. Zginęło ponad 30 osób, a około 100 zostało rannych.
3. Pożar na dworcu w Zagazig.
4. Zawalenie się 10-piętrowego budynku w Kairze. Około 20 osób zginęło.
5. Pożar w fabryce Alashir Min Ramadan.
Przeprowadziłam wywiad na Instagramie i moi obserwatorzy jednak twardo stąpają po ziemi. Nie ma żadnej klątwy, są tylko zaniedbania:
– “Egipski styl wynajdywania powodów byle tylko nie winić standardów egipskich.”
– “To ludzkie partactwo i zaniechania.”
– “Klasycznie ludzie, ale nikt nie chce wziąć winy za błędy.”
– “Zwykłe zaniedbania ludzi. No i prezydenta, który ma to w dupie.”
Czym jest Klątwa Faraona i jak się ją leczy?
Nie, to nie jest to co myślicie! KLĄTWA FARAONA i ZEMSTA FARAONA to dwie, różne rzeczy!
Klątwa Faraona wystąpi po zakłóceniu spoczynku Faraona. Zwracam uwagę, że ten spoczynek został zakłócony dawno temu podczas wykopalisk, kiedy grobowce znaleziono i otwarto.
Zemsta Faraona dopadnie Was w ramach nieumiarkowania w jedzeniu i piciu. Albo i nie. Różnie może być. Jeżeli nie przesadzicie, to i tak może Was zaatakować bakteria przyczajona w lokalnym daniu. Wtedy pomoże Wam egipski specyfik Antinal.
A z fachowego punktu widzenia KLĄTWA FARAONA jest legendą, która została zmyślona przez prasę, aby wzbudzić sensację wokół odkrycia w 1922 roku grobowca Tutanchamona. Miała się odnosić do śmierci członków wyprawy archeologicznej, którzy naruszyli spokój zmarłych, wtargnęli do grobowca mimo ostrzeżeń, złamali pieczęcie z klątwą i zostali ukarani. A prawda jest taka, że Lorn Carnarvon był chory już wcześniej i zmarł po ukąszeniu komara, część członków ekspedycji również nie cieszyła się najlepszym zdrowiem i zmarli do roku 1930, innych nieboszczyków dopisano do listy ofiar Faraona, żeby dobrze się sprzedawało, niektórzy nie mieli z Egiptem żadnego związku.