drohobycz

Drohobycz za 2 zł

Skoro jesteś już w Truskawcu to Drohobycza ominąć nie możesz, choćby nie wiem co się działo. Marszrutka za grosze jest. 15 minut jedzie. Wysadza w samym centrum. Voilà.

Drohobycz słynie z drewnianych cerkwii, o czym mogliśmy się przekonać dopiero następnego dnia, bo przy pierwszym podejściu polegliśmy i nie udało się nam ich odnaleźć. I całkiem możliwe, że jeszcze wtedy nawet nie wiedzieliśmy o ich istnieniu. Tak czy inaczej winę zwalam na Szpaka, bo źle sprawdził, a później wolał siedzieć przy suto zastawionym stole zamiast odkrywać nieznane zakątki Ukrainy! (A skoro już mowa o jedzeniu, to Foxi Roxi, rynek, menu prawie po polsku i dancing z kolorowymi światełkami. POLECAMY!)

Cerkwie będą w kolejnym odcinku, bo są tak piękne, że zasługują na osobny wpis. Dzisiaj będzie centrum miasta, które może duże nie jest, ale za to bardzo przyjemne. Szczególnie ulica Szewczenki i równoległa do niej ulica Franki. Jeżeli chcecie zobaczyć tamtejsze kamienice, wille i pałacyki, to od razu kierujcie się na rynek, później w jego północno-zachodni róg, przechodzicie obok kościoła św. Bartłomieja z lewej lub z prawej strony i już. Tam czekają architektoniczne perełki wymalowane we wszystkie kolory tęczy.

Drohobycz na zdjęciach:

IMG_7153

IMG_7155

IMG_7158

IMG_7165
Ratusz

IMG_7167
Menu w Foxi Roxi

IMG_7171
Foxi Roxi

IMG_7175
Foxi Roxi

IMG_7180
Kościół św. Bartłomieja

IMG_7182

IMG_7190
Kościół św. Bartłomieja

IMG_7192
Kościół św. Bartłomieja

IMG_7196

IMG_7202

IMG_7203

IMG_7209

IMG_7211

IMG_7214

IMG_7217
Pałac Sztuki

IMG_7220

IMG_7224

IMG_7229

IMG_7233

IMG_7239

IMG_7240

IMG_7241

IMG_7257
Wielka Synagoga

Więcej zdjęć znajdziecie u Piotra Cz.
A poza tym:
Dzięki! I do zobaczenia!