Nationalbibliothek, dzień dziewiętnasty

Rola fotografa jest jednak bardzo męcząca. Szczególnie, kiedy inni liczą na dobre zdjęcia, które są potrzebne już następnego dnia. Troszkę się nabiegałam, a dzisiaj spędziłam pół dnia poprawiając szczegóły.
Wystawa na 600-lecie bitwy pod Grunwaldem odbywa się co prawda miesiąc wcześniej niż powinna, ale podobno w lipcu nie byłoby szansy na jakichkolwiek gości i odwiedzających. A wystawa w TAKIM miejscu nie może przecież pozostać bez echa.!
Byłam tam pierwszy raz i już od progu byłam zszokowana.

Makieta starożytnego Egiptu ♥!

Nie mogłam się w ogóle odnaleźć w tych wielkich korytarzach :)
Bezgłowy posąg.

W tyle wystawa…
… a na przeciwko miejsca dla gości.

Jestem zachwycona wnętrzem!
Widok z wrót biblioteki.